Zdrowie

Co tak naprawdę nas boli? Rola powięzi w organizmie

Rola powięzi w organizmie
Dodane przez Redakcja

Życie wyszło z wody. My sami składamy się w dużej części z tego płynu – bez wody nie moglibyśmy żyć. Znajduje się ona nie tylko we krwi czy w mózgu, lecz w każdym zakątku ciała. Poprawne funkcjonowanie powięzi jest w bardzo dużym stopniu uzależnione od zawartości wody. Zawierają jej one około 68%. O ile w naczyniach krwionośnych woda występuje w stanie wolnym, to w powięziach znajduje się w postaci związanej jako żel. Dzięki temu są one elastyczne i jednocześnie niezwykle wytrzymałe. Dzięki wodzie poszczególne struktury powięziowe mogą przesuwać się w stosunku do siebie bez przeszkód i bez wywoływania bólu.
Procesy życiowe nie mogłyby przebiegać bez udziału wody, ponieważ zapewnia ona dostarczanie tkankom substancji odżywczych oraz usuwanie metabolitów. Zewnętrzne ścianki komórek są wyposażone w drobne włoski wspomagające procesy transportu. Uważa się, że są one także odpowiedzialne za generowanie sygnałów bólowych.
Aby zregenerować tkanki i uwolnić się od bólu, musimy pobudzić w nich transport płynów. Najlepiej doprowadzić do tego poprzez wyciśnięcie powięzi jak gąbkę, by potem pozwolić im wessać potrzebną ilość płynu.

Odnowa włókien kolagenowych wpływa na redukcję bólu

Struktury powięziowe, tak samo jak wszystkie inne struktury, znajdują się w ciągłym procesie przebudowy. W ciągu sześciu miesięcy odnawia się około połowa włókien kolagenowych. Daje nam to szansę na dopasowanie się do obciążeń oraz pozbycie się błędnych postaw i sklejeń, a przez to usunięcie lub redukcję bólu.

Powięzi są narządem zmysłu

Dzięki olbrzymiej gęstości receptorów powięzi są traktowane jako największy organ zmysłu. Biorą one również udział w procesach odczuwania bólu.
Przywrócona po latach filozofia holistyczna i odkrycie ciągłości, to znaczy faktu, że wszystko jest ze wszystkim powiązane, stała się podstawą terapii osób pracujących z powięziami. Mięsień nie kończy się przecież na łączącym się z kością ścięgnie, ponieważ powięziowe części przechodzą w następny mięsień lub wzmacniają więzadło przechodzące z kolei w następną powięź.
Możemy rozszerzyć pojęcie ciągłości i stwierdzić, że składamy się z tylko jednego mięśnia, który jednak został umieszczony w ponad 600 „torebkach” (powłokach powięziowych). Ta jedność nie ogranicza się jednak jedynie do mięśni i kości – obejmuje ona także narządy wewnętrzne, naczynia krwionośne, nerwy i skórę.
Gdy oszczepnik wyrzuca oszczep, szybuje on o wiele dalej, niż mogłaby na to pozwolić siła jego mięśni. Również skoki gazeli przekraczają, wydawałoby się, ich możliwości. Dzieje się tak dzięki współpracy mięśni ze ścięgnami. Te ostatnie są w stanie zmagazynować olbrzymie siły, które wyzwalają się następnie na zasadzie efektu katapulty lub naciągniętej i puszczonej następnie cięciwy łuku lub kuszy. Jest to możliwe dzięki kolagenowi, który jest bardzo wytrzymały, wykazując jednocześnie właściwości gumowej taśmy. Elastyczność powięzi i to wyładowanie siły jest potrzebne nie tylko w sporcie, ale również gdy całkiem normalnie chodzimy.

Jak uniknąć problemów z powięziami

Powięzi potrafią się bardzo dobrze dopasowywać do wszystkich sytuacji. Jeśli je ciągle przeciążamy, kurczą się, aby skompensować w ten sposób działające na nie siły. Zdrowy kolagen posiada strukturę skośnej siatki, natomiast patologiczne obszary zmieniają się – można powiedzieć, że się filcują. Udowodniono również, że u pacjentów z chronicznymi bólami pleców mamy do czynienia z ograniczoną przesuwalnością poszczególnych warstw powięzi obszaru lędźwiowego. Ponieważ w ciągłej sieci powięziowej nie ma początku ani końca, powstające w ten sposób napięcia mogą przenosić się w dowolne miejsce ciała i powodować tam wystąpienie dolegliwości.

Możliwe przyczyny problemów z powięziami to:

  • Zbyt długie siedzenie.
  • Ciągle powtarzające się, podobne ruchy.
  • Postawa oszczędzająca.
  • Wypadki i zranienia.
  • Naciągnięcia.
  • Intensywny trening.
  • Brak ruchu, unieruchomienie.
  • Stany zakaźne i zapalne.
  • Ujemny stres.
  • Emocjonalne obciążenia.

O przyczynach powstawania bólu i roli powięzi w uśmierzaniu go czytaj w publikacji „Samodzielne usuwanie bólu” autorstwa Jacka Skarbka.

 

Zostaw komentarz

Zapisz się na newsletter portalu Psychotronika.pl
Zapisz się

Podając adres e-mail, zgadzasz się na przetwarzanie danych osobowych w ce­lach mar­ke­tin­go­wych przez firmę Janusz Nawrocki Spółka Komandytowa, która jest właścicielem m.in. tych domen z siedzibą w Białymstoku (15-762), ul. Antoniuk Fabryczny 55/24.

close-link

Zapisz się na newsletter!
 
Otrzymasz powiadomienia o
nowościach w serwisie
Zapisz się!
Podając adres e-mail, zgadzasz się na przetwarzanie danych osobowych przez Psychotronika.pl Janusz Nawrocki z siedzibą w Białymstoku (15-760), ul. Antoniuk Fabryczny 55/24 w ce­lach mar­ke­tin­go­wych.