Borykasz się z brakiem pieniędzy na spełnianie swoich marzeń? Często zdarza się, że psychologia i coaching nie pomagają w rozwiązaniu problemów. Warto zastanowić się nad złożonymi przyczynami tego stanu rzeczy. Jedną z nich niewątpliwie moją stanowić wymówki, które stosujesz, aby utwierdzić się w przekonaniu, że nie potrafisz czegoś dokonać.
Co jednak zrobić, gdy brakuje nam motywacji do zmian tych starych i bardzo niekorzystnych nawyków myślowych i przekonań? Istnieje kilka prostych kroków, które pomogą ci zrzucić starą skórę i narodzić się na nowo. Najpierw jednak należy zrozumieć naturę wymówek, które służyły Ci do tej pory i ostatecznie się z nimi pożegnać.
Dlaczego wymówki nie działają?
Kiedy mówimy sobie, że czegoś „nie możemy”, zwykle mamy na myśli, że tego „nie chcemy”. „Nie mogę” to wymówka, którą się zasłaniamy. Tyle, że „nie mogę” to przejaw braku pewnych wymaganych umiejętności, a „nie chcę” to kwestia woli. Jeśli czegoś „nie mogę”, to głównie dlatego, że nie chciało mi się do tego przygotować. W większości przypadków wystarczy odrobina wysiłku, żeby rozwiązać problem. (No dobrze, jeśli w wieku 35 lat masz poważny kłopot z koordynacją ruchową, to raczej nie masz szans na wyjazd na olimpiadę i reprezentowanie swojego kraju w gimnastyce. Ale zakładam, że nie jest to jedno z twoich marzeń – i nadal możesz uprawiać gimnastykę na mniej wymagającym poziomie!).
Przekonania jako paliwo dla wymówek
W większości przypadków „możemy” – o ile zdecydujemy się pokonać własny opór. Kwestia, czy poddamy się strachowi lub temu, na co nie mamy ochoty, to indywidualny wybór. Spróbuj zastąpić „nie mogę” słowami „jestem przeciwna”, np.: „jestem przeciwna przyjęciu odpowiedzialności i zrobieniu czegoś samodzielnie”. Nie chodzi o to, że „nie możemy”. Ograniczony światopogląd sprawia, że szukamy wymówek, by nie zrobić tego, co zrobić powinniśmy, gdyby tylko nie zawładnął nami strach.
Niektórzy twierdzą, że przyswojenie nowej wiedzy trwa zbyt długo – ale pewne jest, że jeśli nigdy nie zaczniemy, to nigdy nie osiągniemy celu. Nie ma nic złego w tym, że nauka się ciągnie… ważne, żeby się zdecydować. Ile osób nie chce kontynuować edukacji, ponieważ „zajmie kilka lat!”? Mijają cztery lata i nadal są w punkcie wyjścia, ponieważ nie podjęły wyzwania.
Często słyszy się jeszcze jedną wymówkę: „tylko ten jeden raz”. Typowy wykręt, prawda? „Zjem tylko jeden kawałek ciasta. A od jutra zaczynam się odchudzać”. Przekładając ten przykład na kwestie finansowe, otrzymamy: „Kupię sobie tego nowego, cudownego iPada, ale od jutra zaczynam konkretnie oszczędzać”.
Przekonania są paliwem dla wymówek, a wymówki wzmacniają przekonania. Błędne koło.
Do czego służą nam wymówki?
Niedawno natknęłam się na zabawny artykuł zatytułowany „31 rzeczy, które uniemożliwiają ci spełnienie swoich marzeń”. Wymieniono w nim wiele przeszkód, które służą nam za wymówki – pożyczki studenckie, niewłaściwy wiek, niedostateczne wykształcenie, liczne zobowiązania, miejsce zamieszkania. Widząc wszystkie te powody zebrane w jednym miejscu wybuchnęłam śmiechem, ponieważ zrozumiałam, jak często sami rzucamy sobie kłody pod nogi. Oczywiście osobie, która musi się borykać z takimi przeszkodami, raczej nie jest do śmiechu.
Słyszałam wiele takich wymówek od moich klientek (zresztą sama też posługiwałam się kilkoma):
Nie założę firmy, bo tylko zatrudnienie na etat gwarantuje zarobki.
Nie wrócę do szkoły, bo nie mam na to pieniędzy.
Jestem za stara, żeby nauczyć się czegoś nowego.
Jak widać, wymówki to narzędzie, którym posługujemy się, żeby wzmocnić swoje wyobrażenia o świecie. Pozwalają nam wyjaśnić, dlaczego jeszcze nie osiągnęliśmy tego, na czym najbardziej nam zależy. Pełnią też funkcję autosabotażu, ponieważ przekonują nas, że nie warto próbować. Przyjmują postać wyjaśnień, tłumaczeń i racjonalizacji. Tłumacząc swoje wybory, przekonujemy samych siebie, że zrobiliśmy wszystko, co było w naszej mocy. I już nie musimy opuszczać strefy komfortu. Dziecko, które nosimy w sobie, jest zadowolone z takiego obrotu spraw, ale dorosły kalkuluje inaczej. Najbardziej chciałby wyjść z ukrycia i zacząć żyć pełną piersią!
Więcej o tym, jak wreszcie pozbyć się wymówek i zacząć spełniać swoje marzenia przeczytasz w książce Nancy Levin „Jesteś tego warta. Od zmiany przekonań do wysokiej samooceny i bogactwa”.
Autor: Nancy Levin