Jest to pozornie prosta technika. Siedzimy i liczymy oddechy. Jeśli na tym poprzestaniemy, to rzeczywiście praktyka ta może okazać się dość płytka. Polegać będzie jedynie na odmierzaniu czasu. Znacznie bardziej istotne jest odczuwanie oddechu.
Poczuj swój oddech
Czy potrafisz dostrzec jego początek i koniec? Czy zauważasz zmieniające się z chwili na chwilę odczucia? Czy czujesz swój oddech w różnych częściach ciała – brzuchu, przeponie, klatce piersiowej, nozdrzach?
Jeśli zaczniesz z zainteresowaniem badać swój oddech, twój umysł będzie skupiony. Możesz zauważać pewne fascynujące wrażenia wewnątrz swojego ciała. Medytacja ta może być wstępem do eksploracji wszelkich przejawów energii życiowej w naszym wnętrzu.
Zadbaj o swój układ oddechowy, korzystając z właściwości olejku pichtowego.
Eric Harrison
Naucz się medytować
Medytowanie korzystnie wpływa na każdy aspekt naszego życia. Pomaga zwalczyć stres, poprawić stan zdrowia, a także zwiększyć zdolność jasnego i kreatywnego myślenia. Autor to doświadczony nauczyciel medytacji. Prowadzi ośrodek medytacyjny w Perth oraz współpracuje z międzynarodowymi korporacjami.
Instrukcje do techniki medytacyjnej
Znajdź względnie spokojne miejsce i przeznacz piętnaście minut na medytację. Wybierz wygodną pozycję, która pozwoli ci oddychać swobodnie. Dla większości ludzi najlepszą pozycją jest siedzenie na wyściełanym krześle z prostym oparciem.
Przez minutę lub dwie powoli badaj swoje ciało, kierując się ku jego środkowej części. Uwalniaj przy tym subtelne napięcia. Zbadaj w ten sposób swoje oczy, usta, ramiona, dłonie i brzuch.
Weź głęboki oddech i westchnij. Rozluźnij brzuch. Stwórz przestrzeń dla oddechu. Badaj przepływ powietrza w swoim ciele. Jeśli pod koniec wydechu zauważysz przerwę, ciesz się nią. Pozwól sobie na swobodny oddech. Nie staraj się go kontrolować ani oddychać prawidłowo lub regularnie.
Aby zachować koncentrację na oddechu, odliczaj oddechy do pięciu lub dziesięciu. Pomaga to zatrzymać wędrujący umysł. Możesz liczyć każdy wydech („jeden… dwa… trzy…”) wdech i wydech (jeden, jeden… dwa, dwa..”) lub użyć spójnika „i” („jeden… i dwa… i trzy…”).
Jeśli pogubisz się w liczeniu lub w obserwacji oddechu, spokojnie zacznij od nowa. Badaj oddech ze wzmożoną uważnością, jeśli zauważysz, że wszystko cię rozprasza. W przypadku pojawienia się senności, otwórz lekko oczy lub przyjmij bardziej wyprostowaną postawę.
Pozwól ciału na maksymalne odprężenie. Nie usztywniaj się. Zachowaj świadomość wrażeń towarzyszących relaksacji – uczucia ciężkości/lekkości, mrowienia, spokojnego oddychania itd.
Powoli wyjdź z medytacji. Przez minutę siedź spokojnie, z otwartymi oczyma. Zwróć uwagę, czy czujesz się inaczej niż przed rozpoczęciem medytacji.
Ponad 20 prostych ćwiczeń uzdrawiających ciało i oczyszczających umysł znajdziesz w książce Naucz się medytować Erica Harrisona.
Autor: Eric Harrison