Jeśli chcesz osiągnąć spokój umysłu, zastosuj technikę autohipnozy polegającą na zatrzymywaniu powracających myśli. Spróbuj kiedyś skoncentrować wzrok na jakimś punkcie na ścianie (albo, jeżeli siedzisz w ogrodzie, poszukaj dla siebie innego odpowiedniego obiektu, który nie zacznie się nagle ruszać, stąd też niezupełnie dobrym wyborem jest tutaj kot sąsiadów).
Jak zatrzymać myśli?
Przez pewien czas po prostu na niego patrz, nic więcej. Spróbuj następnie pomyśleć o czymś innym. Jednocześnie cały czas staraj się w świadomy sposób utrzymać wzrok na wybranym przez ciebie obiekcie. Cały czas patrz w to samo miejsce, a jednocześnie podążaj za strumieniem swoich myśli.
No i? Zauważyłeś to? Dokładnie, nie ma żadnego potoku myśli! Strumień, jaki zazwyczaj przepływa przez twoją głowę, został zatrzymany przez wzrok. Nawiasem mówiąc, takie samo zjawisko ma miejsce również podczas ćwiczenia z powiększającym się palcem z rozdziału pierwszego. Jeżeli całą swoją uwagę, a wraz z nią swój wzrok skierujesz na palec, ogarnie cię spokój.
Jan Becker
Możesz robić co chcesz. Sztuka autohipnozy
Z tego bestselleru Spiegela dowiesz się czym właściwie jest autohipnoza oraz dlaczego może Ci ułatwić ona życie. Dzięki niej uzyskasz większą kontrolę nad tym, jak reagujesz na wymagające sytuacje, a w konsekwencji przejmiesz nad nimi kontrolę. Będziesz również świadomie wpływał na swoje zdrowie i samopoczucie. Pokonasz wszelkie trudności i uzyskasz pewność odniesienia sukcesu.
Autohipnoza naprawdę działa
Efekt ten znany jest od tysiącleci. Buddyzm wykorzystuje w tym celu mandale. Mandale to przepiękne obrazki przedstawiające abstrakcyjne wzory, które łączą się z motywami związanymi z bóstwami hinduizmu. Pierwotnie mandale miały charakter wyłącznie religijny, jednak w buddyzmie stosuje się je również jako narzędzie pomocne podczas medytacji. Aby szybko i efektywnie znaleźć się w stanie medytacji, nawet jeżeli wokół nas panuje hałas i niepokój, możemy wygodnie usiąść naprzeciwko mandali i skupić wzrok na środkowej części obrazka. Otrzymany efekt jest identyczny z tym, który uzyskujemy wskutek przyglądania się jednemu punktowi na ścianie – chociaż sam obiekt jest oczywiście o wiele ładniejszy. Warto podkreślić, że im częściej będziemy wykorzystywać jakąś konkretną mandalę, aby się zrelaksować, tym lepiej i szybciej będzie udawało się nam osiągnąć ten stan. Nasza podświadomość uczy się bowiem, iż widok mandali łączy się ściśle z odprężeniem, i dokłada wszelkich starań, aby wytworzyć taki właśnie nastrój, gdy tylko skierujemy na nią swój wzrok.
Więcej ciekawych technik zdradza światowej sławy hipnotyzer Jan Becker w swojej książce „Możesz robić co chcesz”.
