Ostatnio często mówi się, że jelita są naszym drugim mózgiem, centrum układu immunologicznego, odpowiadającego za odporność. Dzieje się tak za sprawą unikalnej flory bakteryjnej, która zamieszkuje nasze jelita. W układzie pokarmowym dorosłego, zdrowego człowieka znajduje się około 100 bilionów bakterii, które mają za zadanie utrzymanie go w zdrowiu. Właśnie dlatego pielęgnowanie prawidłowego składu flory bakteryjnej jest tak ważne dla naszej odporności.
W jaki sposób wspomóc nasze jelita w budowaniu flory oraz odporności? Postaw na probiotyki! Probiotyki to żywe mikroorganizmy (dobre bakterie), które spożywane w odpowiednich ilościach mają korzystny wpływ na nasze zdrowie. Stymulują i zwiększają aktywność prawidłowej flory bakteryjnej w jelitach, dzięki czemu wspierają układ immunologiczny w walce z infekcjami. Dobroczynne działanie probiotyków zostało udowodnione naukowo!
Galaktyka mikroorganizmów w Twoim ciele
W twoim ciele jest więcej mikroorganizmów niż gwiazd w galaktyce Drogi Mlecznej. Są wewnątrz ciebie i na tobie, a wszędzie, dokąd się udajesz, zabierasz ze sobą obłoczek swoich bakterii. Znaczy to, że twoje mikroby wpływają nie tylko na twoje zdrowie, ale też na zdrowie wszystkich osób z twojego otoczenia. Potrzebujesz tych szczególnych drobnoustrojów, by pomogły ci trawić pokarm, wytwarzać i wchłaniać witaminy, zmniejszyć stan zapalny i zwalczać wirusy. Najbardziej podoba mi się to, że wzmacniają one naszą odporność. Nasze jelita mieszczą w rzeczywistości ponad 80 procent naszego układu immunologicznego. Zasadniczo im lepsze mamy mikroorganizmy, tym lepiej on funkcjonuje.
Dobre bakterie – pomocnicy w walce z wirusami
Jak to działa? Załóżmy, że jakiś wirus grasuje, szukając ludzkiego gospodarza. Znajduje ciebie i wskakuje do środka. Wtedy twój organizm przystępuje do działania, wzywa specjalnych pomocników zaprojektowanych tak, aby wyszukiwali i unicestwiali intruza. Twoje krwinki białe niszczą zarazki, gdy tylko zostaną one wykryte. Jeśli jednak infekcja wirusowa utrzyma się, organizm reaguje, używając potężniejszych limfocytów T i B. Te ostatnie wytwarzają specjalne białka zwane przeciwciałami, które wiążą się z wirusem, aby powstrzymać jego replikację. Przeciwciała znaczą też chemicznie wirusy, dzięki czemu zostaną one zniszczone przez inne komórki.
Limfocyty T mają do odegrania inną rolę. Występują dwa ich rodzaje: „naturalni zabójcy” (NKT) oraz „pomocnicy” (Th). „Zabójcy” odnajdują i niszczą zainfekowane komórki, które stały się maszynkami do produkcji wirusa. „Pomocnicy” nie zwalczają intruzów, lecz działają jak wojskowy system wywiadowczy. Gdy komórka pomocnicza wykrywa wirusa, wysyła sygnał chemiczny, ostrzegając komórki zabijające o obecności wroga.
Tutaj właśnie wchodzą do akcji twoje mikroby. Niektóre dobre bakterie w jelitach zwiększają liczbę limfocytów T, co oznacza wzmocnienie układu odpornościowego. Większa liczba pożytecznych bakterii w jelitach zwiększa wytwarzanie limfocytów T i utrzymuje na optymalnym poziomie komunikację między wszystkimi komórkami.
Przywróć równowagę organizmu dzięki probiotycznej żywności
Mikroorganizmy są też ważne dla kontroli naszego nastroju i emocji – doświadczyłam tego na sobie. Zanim zaczęłam jadać probiotyczną żywność, miałam skłonność do wybuchów złości, a osobowością nie przypominałam szczęśliwej, radosnej osoby, którą jestem dzisiaj. Żywność ta wpłynęła uspokajająco na moje nastroje, emocje i ośrodkowy układ nerwowy. I to w takim stopniu, że dziś staram się wypijać codziennie przynajmniej półtorej szklanki kefiru. Za każdym razem, gdy moje życie staje się wariackie i przytłaczające, sięgam po kefir, by odzyskać równowagę. Zawiera on duże ilości witamin z grupy B, które – jak wykazano – uspokajają ośrodkowy układ nerwowy. W kefirze jest też mnóstwo bakterii mlekowych, co zmniejsza niepokój.
Probiotyki i prebiotyki gwarancją zdrowia naszych jelit i ciała
Jak to się dzieje? Nasze mikroorganizmy jelitowe produkują neuroprzekaźniki – w tym serotoninę i dopaminę. A te generują sygnały elektrochemiczne biegnące w górę nerwu błędnego, który rozciąga się od mózgu do jamy brzusznej. Sygnały te wywołują w mózgu zmiany chemiczne wpływające na zachowanie. Nerw błędny prawdopodobnie odróżnia bakterie nieszkodliwe od potencjalnie patogennych, toteż zależnie od bodźców może nas uspokajać albo wprawiać w niepokój. To dlatego tak ważne jest spożywanie produktów probiotycznych i prebiotycznych (czyli pożywki dla dobrych bakterii) i zachowywanie zdrowej mikroflory jelitowej. Produkty probiotyczne zawierają liczne szczepy pożytecznych drobnoustrojów, które zasiedlają wnętrze naszego ciała i tam żyją. Prebiotyki zaś to pokarm dla tych licznych szczepów bakteryjnych, dzięki któremu rozwijają się one i mnożą.
Autor: Donna Schwenk
Więcej na temat dobroczynnego wpływu probiotyków na nasz organizm oraz mnóstwo zdrowych i pysznych przepisów znajdziesz w publikacji Probiotyczne słoiki dla zabieganych. Ponad 100 przepisów na pyszne dania dla Twojego zdrowia autorstwa Donny Schwenk.
