buddyzm Rozwój duchowy

Kurczak i jajko, czyli opowieść o radzeniu sobie z trudnościami

żółty kurczak i jajko
Dodane przez Redakcja

Słyszałam kiedyś kazanie mojego przyjaciela Wielebnego Michaela Bernarda Beckwitha, które w dużym stopniu zmieniło moje spojrzenie na życiowe trudności. Aby wyjaśnić proces radzenia sobie z kolejnymi doświadczeniami, posłużył się on przykładem kurczaka w jajku.

Bądź odważny jak kurczak

Wielebny Michael wyjaśniał, że przez pewien czas kurczak potrzebuje twardej skorupki jaja, ponieważ daje mu ona schronienie. Kiedy jednak urośnie, jajo nie daje mu już przestrzeni niezbędnej do właściwego rozwoju. Z czasem to, co było dla kurczaka bezpiecznym rajem, staje się ciasnym więzieniem, w którym tkwi zanurzony we własnych wydzielinach.
W końcu kurczak uznaje, że musi opuścić to ciasne, brudne miejsce, które kiedyś było jego schronieniem i wyruszyć w nieznane. Ale jak udaje mu się uwolnić? Kierowany instynktem zaczyna dziobać skorupkę, aż w końcu ją przebija. Proces ten trwa od 12 do 18 godzin, choć jestem pewna, że dla kurczaka są to całe wieki. Wielebny Michael wyjaśnił, że podobny proces zachodzi również w życiu człowieka. Przez długi czas możemy żyć w określonych warunkach i znosić daną sytuację, jednak w końcu musimy się z niej wydostać. Niestety nie zawsze jesteśmy równie odważni jak kurczaki. Boimy się tego, co nieznane i dostosowujemy się do wszelkich niewygód. Stajemy się tak głusi, niemi i ślepi na brud czy bałagan w naszym życiu, że tkwimy tam, gdzie jesteśmy i cierpimy, zamiast zaryzykować krok w nieznane. Czyżby kurczak miał więcej odwagi niż człowiek? Czy może chodzi o to, że kurczak instynktownie ufa procesowi, a człowiek chce ten proces kontrolować?

Doświadcz miłości, którą obdarzyło Cię życie – zapoznaj się z przesłaniem książki Życie Cię Kocha. 7 duchowych wskazówek, które uzdrowią Twoją codzienność.

cztery filary zaufania

Iyanla Vanzant
Cztery filary zaufania. Jak uwierzyć w siebie, ludzi, Boga i życie

Zaufanie jest koniecznym warunkiem ludzkiego życia. Buduje charakter i duchową siłę. To umiejętność, którą możesz w sobie rozwinąć, a dzięki tej książce dowiesz się jak tego dokonać. Autorka w inspirujący sposób wyjaśnia, jak zdobyć cztery filary zaufania – do siebie, do Boga, do innych oraz do życia. Dzięki temu będziesz mógł zaufać sobie, by świadomie czerpać z życia radość i cieszyć się każdą chwilą.

Zacznij ufać życiu

Życie to proces – ma swój początek i koniec, przypływy i odpływy, wzloty i upadki. Życie polega na myśleniu i czuciu, dawaniu i otrzymywaniu, wygrywaniu i przegrywaniu, życiu i umieraniu i wielu innych sprawach. Wymaga od nas ciągłej gotowości na to, co znane, nieznane i nieuniknione. W życiu nie ma żadnych gwarancji. Nie możesz zakładać, że to co dobre będzie trwać, a to co złe i nieprzyjemne kiedykolwiek zniknie. Nie masz żadnej gwarancji, że to, co dajesz, wróci do ciebie wtedy, kiedy będziesz tego potrzebował albo chciał.
Życie to proces, w którym w każdej chwili musisz robić wszystko co możesz i najlepiej, jak potrafisz, ufając, że nagroda będzie sprawiedliwa i hojna. Jedyne, czego możesz być pewien to fakt, że jeśli nie będziesz uczestniczyć w życiu na tyle, na ile możesz i nie zaufasz procesowi, trudno ci będzie kierować i w pełni cieszyć się życiem.
Uczenie się zaufania do życia również jest procesem, który wymaga, abyś zdobywał wiedzę i akceptował to, że czegoś nie wiesz; ćwiczył świadomość i uważnie słuchał; rozumiał to, czego się dowiadujesz i pamiętał o tym oraz abyś ufał swojej intuicji i w logiczny sposób za nią podążał. Aby zaufać procesowi życia, musisz nauczyć się, jak zachować spokój, choćby na chwilę, aby zebrać siły i zdecydować, dokąd pragniesz pójść i jak się tam dostaniesz.
Kiedy masz w sobie spokój, nie potrzebujesz niczego poza zaufaniem. Kiedy ufasz, otwierasz się na nieznane, co zwykle jest doświadczeniem naprawdę przerażającym. Jednak istota zaufania polega na świadomości, że bez względu na to, co się dzieje, będzie to dla ciebie dobre. Warto pamiętać o istnieniu Dawcy i Stwórcy życia oraz o tym, że nieznane nie jest stanem trwałym i zawsze pojawia się we właściwym czasie i we właściwy sposób.
W jakimś momencie procesu życia wszyscy jesteśmy jak ten mały kurczak dziobiący skorupkę. Po prostu musimy się rozwinąć, zmienić i zostawić to, co znamy. Dla ludzi taką skorupką jest serce. Dopiero kiedy nasze serce cierpi, stajemy się świadomi piękna i cudowności życia, choć może to być trudne do zniesienia i bolesne. Nawet, kiedy przeżywamy stratę, ból czy zdradę, dzieje się coś cudownego. Złamane serce może wznieść cię ponad to, co sam o sobie sądziłeś. Śmierć i strata mogą sprawić, że przewartościujesz swoje życie i inaczej spojrzysz na otoczenie. Zdrada lub inny zawód mogą dać początek wewnętrznej mądrości i prawdzie, które staną się twoimi drogowskazami na całe życie. Kiedy uczymy się zaufania do życia poprzez trudności, ból i doświadczenie straty, uświadamiamy sobie, że życie w brudzie jest tylko jedną z wielu możliwości, które możemy wybrać, jeśli ufamy życiu i sobie.

Więcej o tym jak uwierzyć w siebie, ludzi, Boga i życie przeczytasz w książce Iyanli Vanzant „Cztery filary zaufania”.

Zostaw komentarz

Zapisz się na newsletter portalu Psychotronika.pl
Zapisz się

Podając adres e-mail, zgadzasz się na przetwarzanie danych osobowych w ce­lach mar­ke­tin­go­wych przez firmę Janusz Nawrocki Spółka Komandytowa, która jest właścicielem m.in. tych domen z siedzibą w Białymstoku (15-762), ul. Antoniuk Fabryczny 55/24.

close-link

Zapisz się na newsletter!
 
Otrzymasz powiadomienia o
nowościach w serwisie
Zapisz się!
Podając adres e-mail, zgadzasz się na przetwarzanie danych osobowych przez Psychotronika.pl Janusz Nawrocki z siedzibą w Białymstoku (15-760), ul. Antoniuk Fabryczny 55/24 w ce­lach mar­ke­tin­go­wych.