pozytywne myślenie Rozwój duchowy Terapie

Radykalne Wybaczanie w związku – jak je praktykować?

Radykalne Wybaczanie
Dodane przez Redakcja

„Wybaczam ci że jesteś facetem, wybaczam sobie że jestem kobietą; wybaczam ci że jesteś kobietą, wybaczam sobie że jestem facetem”  – radykalne wybaczanie w związku.

Radykalne Wybaczanie dla dwojga

Kiedy poznałem Becinkę, Radykalne Wybaczanie było obecne w moim życiu i to na dobre, zmieniało się coraz więcej, a każdy dzień przynosił kolejne zmiany. Nasze spotkanie było kolejną. Od pierwszej chwili zastanawiałem się jak to, że oboje jesteśmy trenerami wpłynie na nasze wspólne życie, jak Radykalne Wybaczanie zakotwiczy się w naszym związku, czym nas obdarzy, czego pozbędzie. Jak będziemy stosować to co trenujemy sami w naszej powstającej rodzinie. Dziś chyba jestem gotowy podzielić się tym co dostaliśmy wzajemnie od siebie. Postaram się opowiedzieć jak RW zaistniało i wpływało na naszą miłość. Uczestnicząc w szkoleniu trenerskim przyswajaliśmy sobie teorię Radykalnego Wybaczania, a to dawało nam możliwość postrzegania naszych wzajemnych relacji z perspektywy i przez pryzmat RW (tych którzy nie wiedzą czym jest RW zachęcam do lektury książki). Ja byłem i jestem „wyznawcą arkusza” Becina wolała 13 kroków lub 4 kroki. I tych technik używaliśmy na co dzień, dosłownie na co dzień. Mieliśmy taki pomysł wspólny, by nie kłaść się z problemem, by nie zostawiać czegoś nie dopowiedzianego do jutra. By najmniejsze zadry załatwiać na bieżąco korzystając właśnie z 4 kroków (ci którzy czytali książkę wiedzą że jest to narzędzie które, składa się z czterech kroków – etapów przez które przechodzimy, kiedy spotka nas coś złego. Skutecznie zastosowane, nie pozwala nam trafić „do krainy ofiar”).

Możesz zadbać o szczęście w swoim związku, korzystając ze wskazówek dr Laury Berman z książki Kwantowa miłość. Naukowy sposób na szczęśliwy związek.

Trzeba być otwartym

Pomocne było nam nasze wzajemne zakochanie i miłość, wzajemnie pielęgnowaliśmy i korzystaliśmy z umiejętności i pięknych cech (łagodność, wyrozumiałość, ) to wzmagało naszą miłość do siebie wzajemnie jak i do siebie samych. Arkusze pisaliśmy zazwyczaj wieczorem na początku było ciężko powiedzieć sobie wzajemnie – napisz sobie na mnie arkusz, (bo jakże to – jeżeli tak powiem to:
1. przyznam się do winy,
2. co ona sobie pomyśli?
3. jeżeli napisze to co tam będzie się działo).

A jednak, kiedy rozmawialiśmy o arkuszach, opowiadaliśmy sobie o tym, co nam dały nim poznaliśmy się, i postanowiliśmy skorzystać z możliwości jaką jest wyrażanie i transformowanie emocji w sposób pisany, (przyznam, że po pierwszym arkuszu prócz ulgi poczułem, jakbym kochał Becinę jeszcze bardziej i takie uczucie towarzyszyło mi za każdym razem). Arkusze pisaliśmy osobno słuchając muzyczki, a wspólnie paliliśmy je.
Razem słuchaliśmy 13 kroków (jest to narzędzie bardzo przydatne do codziennej pracy nad sobą. nagranie można słuchać na przykład wracając z pracy, albo przed snem, aby pozbyć się napięcia, zgromadzonego podczas dnia). Razem też graliśmy w grę SATORI często zapraszając przyjaciół i znajomych do gry. No i razem trenowaliśmy na treningach.

Wybaczanie sobie

Istotą było dla nas twierdzenie, że za każdym razem gdy komuś wybaczamy – sobie wybaczamy kolejną cząstkę siebie. I tak powoli, aczkolwiek zdecydowanie, tyle ile byliśmy w stanie wybaczaliśmy innym, sobie wzajemnie i sobie samym. Pamiętam jak razem postanowiliśmy wypisać wszystkie stereotypy dotyczące mężczyzny i kobiety, każde z osobna pisaliśmy i kiedy porównaliśmy sobie okazało się że dźwigamy podobne przekonania, często zupełnie nie nasze, zupełnie nam nie potrzebne. Życie codzienne dawało nam świetny poligon do zamiany, transformacji emocji na miłość, i tak było do naszych wspólnych ostatnich dni, myślę sobie, że jedno drugiemu daliśmy tyle miłości ile można sobie wymarzyć w najgłębszych snach. Wielki wkład w jakość i  intensywność naszej miłości miało Radykalne Wybaczanie. Dziś pozostały mi piękne wspomnienia, doświadczenia miłości bezgranicznej, bezwarunkowej, czasami myślę że ciężko jest zamknąć to co spotkało mnie w jednym słowie,(gdy tracę wiarę w jakość słów) ale jeżeli mam powiedzieć jednym słowem to spotkałem, doświadczyłem miłości. Wiem, że pomiędzy dwojgiem ludzi jest ona możliwa.

Posłuż się kartami w poprawie swoich relacji z partnerem. Skorzystaj z Anielskiego wsparcia w miłości (karty+książka).

 

Zostaw komentarz

Zapisz się na newsletter portalu Psychotronika.pl
Zapisz się

Podając adres e-mail, zgadzasz się na przetwarzanie danych osobowych w ce­lach mar­ke­tin­go­wych przez firmę Janusz Nawrocki Spółka Komandytowa, która jest właścicielem m.in. tych domen z siedzibą w Białymstoku (15-762), ul. Antoniuk Fabryczny 55/24.

close-link

Zapisz się na newsletter!
 
Otrzymasz powiadomienia o
nowościach w serwisie
Zapisz się!
Podając adres e-mail, zgadzasz się na przetwarzanie danych osobowych przez Psychotronika.pl Janusz Nawrocki z siedzibą w Białymstoku (15-760), ul. Antoniuk Fabryczny 55/24 w ce­lach mar­ke­tin­go­wych.