Ezoteryka magia Medycyna naturalna rytuały zaklęcia ziołolecznictwo

Ubrudź sobie ręce, czyli jak pracować z energią roślin

Magia roślin, magia terapeutyczna
Dodane przez Ewelina Kuryłowicz

Naturalna energia roślin – zacznij z nią pracować

Głębokie połączenie z naturą i szacunek dla niej jest jednym z głównych kamieni milowych w praktykowaniu czarów. Wszyscy jesteśmy połączeni w pewną sieć życia, rośliny również są w nią wplecione i mogą funkcjonować jako nasze bezpośrednie połączenie ze światem przyrody. W tym celu wiele czarownic uprawia rośliny, często odwiedza otwarte przestrzenie i próbuje pracować z naturalnymi energiami roślin.

Badania pokazują, że nawet dla tych, którzy nie praktykują magii, rośliny mogą przynosić wyraźne korzyści dla zdrowia fizycznego i psychicznego. Udowodniono, że rośliny potrafią filtrować powietrze i wytwarzają w pomieszczeniach dużo czystego tlenu. Wiele z nich może być również wykorzystywanych do celów leczniczych, jak np. agawa czy echinacea. Ale co więcej, wiele osób postrzega je również jako posiadające swoje własne unikalne energie, które możemy wykorzystać, aby zapewnić sobie spokój i harmonię. Szamani wierzą, że rośliny mają przypisane do siebie boskie i dość konkretne duchy, z których każdy dysponuje inteligencją i witalnością, czego można się od nich uczyć.

Praca z roślinami ma działanie uziemiające

Każdy, kto hoduje rośliny doniczkowe lub ma własny ogródek, potwierdzi, że opieka nad roślinami jest niezwykle uziemiająca i może przerodzić się w praktykę sprzyjającą uważności. Wielu entuzjastów roślin dzieli się opowieściami, że są one ich bezpośrednim oknem ukazującym ich wewnętrzne stany. Twierdzą, że kiedy zapominają o opiece nad samym sobą, często zdają sobie z tego sprawę, kiedy oceniają stan swoich roślin. Również osoby uzależnione i ofiary przemocy mają wiele do powiedzenia na temat tego, jak hodowane przez nich rośliny pomogły im wrócić do zdrowia, ponieważ stały się źródłem otwartej, nieosądzającej miłości i energii. Czasami zajmowanie się czymś innymi może dać nam przestrzeń do zadbania o siebie. Co więcej, rośliny pięknie wyglądają, a niektóre są nawet jadalne…

Oprócz korzyści zdrowotnych, pielęgnacja roślin zmusza nas do konfrontacji z cykliczną naturą życia. Jest czas kwitnienia, czas spoczynku i czas zrzucania starych liści, aby zrobić miejsce dla nowych. A my, pokorni ludzie, możemy znaleźć spokój w codziennym życiu poprzez pielęgnację roślin i zyskać perspektywę względem naturalnego porządku rzeczy i naszego miejsca w nim.

Tak jak rośliny mają zdolność filtrowania powietrza, wierzę, że są one również w stanie filtrować energię, co daje ludziom poczucie odnowy. Pójdź do lasu, a po powrocie sprawdź, jak się czujesz. Zobaczysz, co mam na myśli.

Chodzenie boso po trawie ma działanie uziemiające i… jest niezwykle przyjemne. Spróbuj już dziś! (fot. depositphotos)

Nieważne czy masz rękę do roślin, czy nie. Możesz korzystać z ich magicznych właściwości

Aby zestroić się z energią roślin, ważny jest spokój. Oczyść myśli, oddychaj i zwróć szczególną uwagę na to, jak się czujesz i jakie towarzyszą ci odczucia. Jeśli praca z energią jest dla ciebie nowością, zwyczajnie pomyśl o napięciu utrzymującym się w powietrzu podczas burzy z piorunami lub o ciężkim powietrzu w pokoju, kiedy ludzie się o coś kłócą. Zacznij klaskać lub pocieraj energicznie dłońmi, a następnie rozłącz je i poczuj wyzwalającą się energię. Dzięki temu doświadczeniu możesz zapoznać się z subtelnymi wibracjami.

Nawet jeśli uważasz, że nie masz ręki do uprawy roślin, nadal możesz czerpać korzyści z bycia ich miłośnikiem. Nie zaprzestawaj prób i ucz się dbać o własne rośliny albo często odwiedzaj las lub park, gdzie nie będziesz musiała katować flory. Chociaż pracę energetyczną można wykonywać, wykorzystując rośliny domowe, nie ma nic lepszego niż wyjście na zewnątrz, gdzieś w nienaruszone lub naturalne przestrzenie, położenie rąk na pniu dużego drzewa lub swobodne położenie się na trawie. Zatem jeśli czujesz się zestresowana, emocjonalnie wypalona lub odłączona, dokonaj uziemienia za pomocą niektórych roślin. Obiecuję ci, że to przywróci ci potrzebną energię.

Praca energetyczna z roślinami

Do tej pracy potrzebna jest roślina doniczkowa lub dostęp do podwórka, gdzie rośnie trawa. Przyda się także spokojna przestrzeń, w której można się wyciszyć.

1. Weź do ręki roślinę doniczkową lub usiądź na trawie i rozpocznij uziemianie. Wyobraź sobie energetyczną mgłę unoszącą się znad rośliny/trawy i wypełniającą przestrzeń wokół ciebie. Powiedz: „Cześć!”.

2. Weź kilka głębokich oddechów i umieść swoje ręce blisko rośliny/trawy, ale nie dotykaj jej. Zanotuj rzeczy, które czujesz: Czy czujesz ciepło? Chłód? Mrowienie? A może w ogóle nic nie czujesz?

3. Cały czas oddychaj głęboko i zamknij oczy, wizualizując roślinę/trawę jako żywą istotę. Pomyśl o niej jako o tętniącej życiem i energią niewidzialną dla twoich oczu.

4. Trzymaj ręce blisko rośliny/trawy (nadal jej nie dotykaj) i zwróć uwagę na wszelkie odczucia i myśli, które się pojawiają. Jeśli czujesz się na siłach, możesz zacząć próbować dokonać wymiany energii, tak jak w przypadku ćwiczeń uziemiających opisanych na początku tej książki: wizualizuj, że jej liście wytwarzają oczyszczającą, mglistą energię, a ty ją odbierasz i oddajesz. Wdychaj tę oczyszczającą energię, wydychaj wdzięczność.

5. Zawsze po takiej pracy podziękuj roślinom za ich energię.

Więcej informacji o terapeutycznym działaniu magii można przeczytać w książce „Magia terapeutyczna” autorstwa Mandi Em.

Zapisz się na newsletter portalu Psychotronika.pl
Zapisz się

Podając adres e-mail, zgadzasz się na przetwarzanie danych osobowych w ce­lach mar­ke­tin­go­wych przez firmę Janusz Nawrocki Spółka Komandytowa, która jest właścicielem m.in. tych domen z siedzibą w Białymstoku (15-762), ul. Antoniuk Fabryczny 55/24.

close-link

Zapisz się na newsletter!
 
Otrzymasz powiadomienia o
nowościach w serwisie
Zapisz się!
Podając adres e-mail, zgadzasz się na przetwarzanie danych osobowych przez Psychotronika.pl Janusz Nawrocki z siedzibą w Białymstoku (15-760), ul. Antoniuk Fabryczny 55/24 w ce­lach mar­ke­tin­go­wych.