Rozwój duchowy

Inteligencja i moc prawdziwego Ja. Niedoceniana rola ducha

Dodane przez Redakcja

W naszym wnętrzu istnieje inteligencja. Wbrew pozorom nie ma jej w naszym ciele i umyśle. Ciało i umysł mają inteligencję, która płynie z naszej istoty. Gdy masz problem na ogół polegasz na ciele i umyśle, szukasz w nich oparcia, siły i pomysłów do jego rozwiązania. W tym momencie popełniasz błąd. Powinieneś bowiem zwrócić całą swoją uwagę w kierunku swojego ducha.

 

Inteligencja wewnętrzna

Sądzimy, że problemy, cierpienie uda nam się przezwyciężyć za pomocą ciała i umysłu. Albo że ciało i umysł mają w sobie mądrość i inne właściwości, które pozwalają sobie z problemami poradzić.
Huna głosi coś odwrotnego – tylko duch może przynieść nam prawdziwe rozwiązanie, bo tylko on jest inteligentny, mądry i pełen mocy.
Ciało i umysł są tylko narzędziami ducha, nie składają się one na naszą istotę.
Nie są po prostu nami. Czasami ktoś pisze czy głosi: składamy się z ciała, umysłu i ducha. To błąd. Jesteśmy tylko duchem, czyli nie składamy się z niczego.
Składak to taki rower, nie my.
Jesteśmy absolutnie niezłożeni, czyli pozostajemy sobą zawsze i wszędzie. Dlatego w każdym problemie, w każdej stresującej sytuacji powinniśmy odnosić się do samych siebie, nie na zewnątrz.
Ciało i umysł są w tym momencie nieistotne. W rzeczywistości twoje problemy ze światem są problemami na poziomie ciała i umysłu. To źle działające czakry, pewne ograniczające przekonania, ego itd.
To z tym mamy problemy. I dlatego nie powinniśmy się identyfikować z ciałem i umysłem.
Inaczej osłabiamy swój wpływ na nie. Trudno albo i nie sposób zmienić coś, z czym się utożsamiasz.
Gdy kierujesz się do ducha tracisz to przywiązanie.

Siła ducha

Poczuj bliskość siebie. Przypomnij sobie miejsce, w którym czułeś się bezpiecznie, pewnie. To może był dom, może przedszkole, żłobek, uczelnia – nieważne. To jest takie uczucie bliskości i bezpieczeństwa, stabilności.
To masz w sobie. Duch da ci to i wiele więcej. Jeśli jednak będziesz szukał oazy na zewnątrz, zawsze napotkasz piachy pustyni.
Oaza na zewnątrz jest fatamorganą. Dlatego środki ciała i umysłu nie przynoszą prawdziwego spełnienia i rozwiązania. Dają złudzenie, tymczasową poprawę – złudzenie zmiany. Nie sięga to jednak twojej istoty.
Cała mądrość i moc płyną z ducha. Jeżeli masz problemy finansowe, w związku, ze zdrowiem, w relacjach z rodziną i towarzystwem, na duchowej ścieżce przyjdź do ducha. Nie do ciała i umysłu.
Dzisiaj modne są techniki ciała i umysłu. Dodaje się do tego również energię, bioenergię itd. To nie jest szamanizm, huna, tego kahuni nie uczą.
Tylko duch da ci prawdziwe oświecenie i rozwiązanie. Nie duch w zaświatach, ale w czakrze serca – to twoja istota, twoja prawdziwa natura, prawdziwa jaźń, kane lub Akua lani – nazwy nie mają tu znaczenia.
Odczuj i rozpoznaj swojego ducha. Rozwijaj z nim relację. Nawet bez tematyzowania – że chodzi o pieniądze, o związek, o twoje problemy. Po prostu obcuj ze swoim duchem a jego inteligencja i moc rozciągną się na całe twoje życie zewnętrzne.
Opuść ciało i umysł, nawet ciało energetyczne. To tylko ciało. Przywiązanie do ciała energetycznego to energetyczna forma egoizmu.
Opuść ciało i umysł nie oznacza, że masz je dyskryminować. Są to tylko narzędzia ducha. W żadnym jednak razie nie mają wrodzonej inteligencji i nie mogą dać ci prawdziwego schronienia ani oświecenia w jakiejś sprawie czy w ogóle w życiu, tym samym nie dadzą ci właściwego rozwiązania.
Wejdź w kontakt z samym sobą, odwracaj spojrzenie do wnętrza. Nie na czakry ani nie na umysł, na jakieś pozytywne wyobrażenia, ale na ducha, na swoje jestestwo, na prawdziwą jaźń, która zamieszkuje wnętrze twojego serca.

Spójrz na ducha od strony naukowej – zobacz, jakie dowody przedstawia dr Danuta Adamska-Rutkowska w swojej książce Związek ducha i materii. Naukowe dowody na istnienie rzeczywistości równoległych.

Praktyki huny

Pikopiko dla zasady MANAWA (Moment Mocy Jest Teraz): Podczas wdechu skupiaj się pośrodku klatki piersiowej, podczas wydechu na pępku. Próbuj obserwować i zapamiętywać to, co dzieje się w twoim sercu, w centrum serca, w twoim duchu. Wykonuj gdzie chcesz, kiedy zechcesz i jak długo zapragniesz.
Skupienie (nalu) na swoim wnętrzu: skieruj się do swojego wnętrza, tak po prostu. Koncentruj się na nim, obejmij je uwagą. Posłuż się wewnętrznym widzeniem i odczuwaniem. Rejestruj to, co się tam dzieje w dokładnie ten sam sposób, w jaki rejestrujesz to, co dzieje się na zewnątrz. Dobrze jest robić to siedząc, leżąc, gdy masz przymknięte czy zamknięte oczy. Wykonuj to gdzie chcesz, kiedy chcesz, jak długo uznasz za stosowne.
Skupienie (nalu) na wnętrzu serca i brzucha: skupiaj uwagę wewnątrz serca i brzucha, uwolnij wewnętrzną percepcję, wykonuj w dowolnej pozycji, gdzie chcesz i kiedy zechcesz, z otwartymi lub zamkniętymi oczami.

Autor: Munin

Zostaw komentarz

Zapisz się na newsletter portalu Psychotronika.pl
Zapisz się

Podając adres e-mail, zgadzasz się na przetwarzanie danych osobowych w ce­lach mar­ke­tin­go­wych przez firmę Janusz Nawrocki Spółka Komandytowa, która jest właścicielem m.in. tych domen z siedzibą w Białymstoku (15-762), ul. Antoniuk Fabryczny 55/24.

close-link

Zapisz się na newsletter!
 
Otrzymasz powiadomienia o
nowościach w serwisie
Zapisz się!
Podając adres e-mail, zgadzasz się na przetwarzanie danych osobowych przez Psychotronika.pl Janusz Nawrocki z siedzibą w Białymstoku (15-760), ul. Antoniuk Fabryczny 55/24 w ce­lach mar­ke­tin­go­wych.