Rytm życia Zachodu narzuca nam szybkie tempo funkcjonowania. Mamy przez to coraz mniejszy kontakt z naszym ciałem i jego potrzebami, zagłuszając je kolejnymi specyfikami z apteki. Reklamy polecają nam środki już prawie na wszystko: tabletki na ból głowy, w tym migreny; na zimne dłonie i stopy, na zakwaszenie organizmu, lekarstwa obniżające gorączkę, które możemy wziąć i bez problemu udać się do pracy, środki na kaca, bezsenność, potencję, stres, depresję, usunięcie nadmiaru wody z ciała.
Wynalazki farmacji spychają na dalszy plan medycynę naturalną, która od wieków pomagała nam walczyć z pojawiającymi się chorobami. Nie zagłuszała ona przyczyn ich powstawania, a wręcz przeciwnie – uwzględniała wpływ trybu życia i przeżywanych emocji na stan pacjentów. Skutków przepracowania, stresu, długotrwałego zmęczenia czy złej diety nie można bagatelizować i usunąć zakupioną pigułką. Mogą bowiem pojawić się poważne schorzenia, które trzeba leczyć u źródła.
„Zatrzymajcie zło, póki jeszcze nie zaistniało,
zahamujcie chorobę, póki się nie pojawiła.”
„Choroba uświadamia człowiekowi, że powinien
coś zmienić w swoim życiu.
Lao Tse
Tabletka przeciwbólowa? A może zamiennie… sok morelowy lub słone oliwki?
Pacjent odwiedzający lekarza ma zawsze nadzieję, że medyk szybko wyleczy jego chorobę, która, jak sądzi, pojawiła się nagle i nie wiadomo skąd. Oczekuje również od lekarza postawienia trafnej diagnozy oraz wypisania recepty na skuteczne medykamenty, które pomogą mu szybko wyzwolić się z nabytych, przykrych objawów.
Skąd biorą się choroby?
Należy tu zadać pytanie, czy istotnie choroba pojawia się nagle? Co ją mogło spowodować?
Rozróżnia się trzy drogi prowadzące do zachorowania. Potwierdza to zresztą praktyka:
-
- Wpływ warunków klimatycznych na zakłócenie funkcjonowania narządów wewnętrznych, a szczególnie szkodliwości: silnego wiatru na pracę wątroby, dużego chłodu na nerki, wilgoci na płuca i upału na serce. Oczywiście musi zaistnieć bardzo długa ekspozycja na te czynniki i brak zabezpieczenia w postaci choćby stosownego okrycia chroniącego przed niepożądanym wpływem klimatu. W tym przypadku szkodliwym czynnikiem dla zdrowych narządów jest zakłócający czynnik zewnętrzny wnikający do organizmu przez meridiany narządów (tory) i ich punkty czynne.
- Wpływ stanu psychiki człowieka, jego nadmiermych, silnych emocji na stan narządów wewnętrznych. I tak gniew, złość odbija się negatywnie na pracy wątroby, strach, lęki, niepokój oddziałują źle na nerki, smutek na płuca, uczucie przesadnej radości, euforii, pobudzenia na serce. Narządom szkodzi również długotrwale utrzymujące się napięcie. Powoduje to zakłócenia w ich pracy i zwiększa podatność na działanie różnych szkodliwych substancji, drobnoustrojów, a co za tym idzie na zachorowanie. Objawy jakie powstają pod wpływem tych emocji nazywane są dziś psychosomatycznymi (pochodzącymi od psychiki). W tym wypadku objawy powstające na torach meridianów i w strefach refleksowych na skórze (stopy, dłonie, uszy) oraz na śluzówkach pojawią się później, niż nierównowaga w narządzie.
- Trzecią przyczyną chorób jest wpływ czynników zewnętrznych innych niż klimatyczne czy emocjonalne. Będzie to: słaba konstytucja osobnicza, urazy, wypadki, choroby zakaźne, błędy dietetyczne, w tym stosowanie w nadmiarze jakiegoś produktu, przebiałczenie, przejadanie się, niewłaściwy tryb życia, nadmierna aktywność zawodowa czy seksualna, nadużywanie leków, narkotyków, spożycie trującej substancji, itp.
Organizm w pierwszej fazie przywracania równowagi będzie starać się usunąć powstałą patologię poprzez wydalanie czynnika szkodliwego z potem, kaszlem, katarem, śluzem, łzami, wymiotami, biegunką, moczem, żółcią i przez wysięk na skórze. Jeśli ta droga nie będzie skuteczna – choćby z powodu tłumienia powstających symptomów lekami objawowymi, choroba przejdzie w kolejną, fazę zapalenia połączonego z ostrym, wysiękowym stanem zapalnym z typowymi objawami: bólem, obrzękiem, zaczerwienieniem i ociepleniem, oraz z zaburzeniem czynności. Objawami zapalenia będą: gorączka, leukocytoza lub leukopenia, rozszerzenie naczyń i przekrwienie, wysięk i inne.
Dowiedz się więcej na temat przyczyn naszych chorób i zapobiegania im. Sięgnij do książki Moniki Godlewskiej pt. Choroba pierwszym krokiem do pełni zdrowia.
Przeziębienie to oczyszczanie organizmu
Przeziębienie jako pierwszy etap walki organizmu z chorobą przez usuwanie czynnika szkodliwego z wydzielinami. Jest to jedna z najczęściej spotykanych metod samooczyszczania organizmu z toksyn za pomocą śluzowej wydzieliny z nosa, gardła i zatok. Pojawia się wtedy katar, łzawienie, kichanie, kaszel przy stosunkowo niewysokiej gorączce. Przeziębienie dzielimy na:
Przeziębienie typu rozkurczowego
Główne objawy to: silny katar, obfita śluzowa wydzielina, kaszel, kichanie i krótki oddech. Gorączka zazwyczaj nie występuje. Osoba nie wygląda na chorą i czuje się ogólnie w miarę dobrze.
Produkty żywnościowe, które mogą nasilić objawy tego typu przeziębienia, a spożywane w nadmiarze przyczynić się do jego powstania:
- węglowodany: cukier, skrobia, słodycze,
- inna zakwaszająca żywność,
- produkty mleczne, w tym i lody,
- soki, owoce, płyny.
Zmniejszenie nasilonych objawów jest proste i polega na zjedzeniu czegoś obkurczającego np. słonego. Jeśli nie ma zadowalającego efektu, należy poddać się temu oczyszczaniu poprzez wydzielanie stosując częściową głodówkę bez tłuszczów i białek oraz spożywając żywność alkalizującą i obkurczającą jak gotowane warzywa, zupy, pieczone ziemniaki. Pić mało i tylko w przypadku pragnienia lub w celu lepszego wykrztuszenia zalegającej wydzieliny.
Przeziębienie z powodu obkurczenia (grypa)
Może powstawać w wyniku nadmiernego zmęczenia, przepracowania czy długo utrzymującego się napięcia nerwowego. Do jego powstania może przyczynić się spożywanie w nadmiarze białek, cukrów i tłuszczu a także słonych potraw. Charakteryzuje się dreszczami, gorączką, bólami głowy, uciskiem w klatce piersiowej i głowie, niedrożnością zatok, ogólnym osłabieniem i wyczerpaniem.
Środkami zmniejszającymi dyskomfort będzie zastosowanie częściowej głodówki tak długo, jak długo utrzymuje się gorączka – z wyeliminowaniem słonych, tłustych białkowych czy węglowodanowych potraw. Można natomiast spożywać bez ograniczeń owoce, sałatki jarzynowe, zupy warzywne, ale bez dodatku soli. Zaleca się też picie dużej ilości gorących płynów z dodatkiem cynamonu, herbaty cytrynowej, imbirowej, tymiankowej, naparu z rumianku, soków itp. (zmniejsza to skurcz). Najważniejsze w tego rodzaju przeziębieniu jest leżenie w łóżku i spokój.
Kaszel
Jego zadaniem jest ułatwienie wydalenia powstałej w przeziębieniu wydzieliny. Nie zaleca się więc sztucznego tłumienia kaszlu lekami chemicznymi, zwłaszcza kaszlu „mokrego”.
Są dwa rodzaje kaszlu:
- wykrztuśny – korzystny, któremu należy się poddać powstrzymując się jednocześnie od słonej, obkurczającej żywności. Można natomiast pić gorące herbatki z cytryną i miodem, ciepłe soki owocowe z dodatkiem cynamonu,
- suchy – niekorzystny. Ten typ kaszlu można zmniejszyć za pomocą czegoś słonego.
Bóle głowy
Ból głowy zawsze zwiastuje brak równowagi ogólnoustrojowej. Mogą go wywołać zarówno:
- choroby całego ustroju jak np.arterioskleroza, nadciśnienie, przeciążenie metaboliczne wątroby, alergie, choroby zakaźne bakteryjne, wirusowe i grzybicze, choroby psychiczne, zaburzenia hormonalne
- jak i schorzenia poszczególnych narządów, w tym zaburzenia pracy układu trawiennego, wątroby, dolegliwości nerek, serca czy płuc.
- Może być też spowodowany przez dolegliwości ze strony głowy i szyi: udar cieplny i słoneczny, choroby zatok, zmęczenie oczu, zwyrodnienie kręgów szyjnych lub przez spożywanie niektórych alergizujących produktów, np. czekolada czy żółty ser, picie alkoholu, win, wermutów, kac alkoholowy, nadużywanie leków, w tym środków antykoncepcyjnych i innych leków hormonalnych.
Prosta klasyfikacja bólów głowy i naturalne środki zaradcze:
- bóle naczyniowe spowodowane rozszerzeniem światła naczyń krwionośnych głowy (bóle z rozszerzenia). Przyczynami tego typu bólu może być spożycie w nadmiarze różnych płynów, łącznie z napojami i sokami owocowymi, alkoholu oraz produktów zimnych, np. lody i bardzo słodkich.
Środkiem zaradczym jest spożycie soli (gomasio- sól sezamowa) lub innego słonego produktu np. oliwki w słonej zalewie. - bóle napięciowe, przeważnie rozlane i obustronne (bóle z obkurczenia) pochodzą od:
– skurczu mięśni szkieletowych twarzy, czoła i tyłu szyi z powodu napięć lub przeciążenia. Ten skurcz blokuje swobodny przepływ energii biologicznej powodując jednocześnie niedokrwienie tych obszarów głowy,
– przepracowania fizycznego i umysłowego,
– wpływu upału,
– niedostatku płynów i/lub pożywienia,
– spożycia w nadmiarze: słonych potraw i/lub białka zwierzęcego.
Środkiem zaradczym są chłodne płyny o smakach: słodkim ale nie dosładzane lub kwaśnym np. sok jabłkowy, morelowy, kompot z różnych owoców. - bóle wątrobowe, migrenowe (podobne do bólów z obkurczenia ale o znacznie większym nasileniu, pulsujące, tętniące, często powodujące mdłości.
Migrena
Napad migreny może zapoczątkować: jasne światło, znaczny wysiłek fizyczny, długotrwały stres, niektóre pokarmy np. ser żółty, jajka, alkohol, środki antykoncepcyjne lub ogólnie leki hormonalne.
Objawy migreny bez aury:
- silny, pulsujący ból głowy w okolicy skroni lub czoła, jedno lub obustronny,
- nudności,
- światłowstręt.
W tym typie migreny nie występują objawy neurologiczne.
Objawy migreny z aurą:
- kilkuminutowa aura – zazwyczaj wzrokowa – w postaci np. błysków światła poprzedzająca atak migreny, dopiero potem
- silny, pulsujący ból głowy w okolicy skroni lub czoła, jedno lub obustronny,
- nudności,
- światłowstręt,
- przejściowe objawy neurologiczne jak: zaburzenia czucia, zawroty głowy, afazja, porażenie połowicze.
Migrenowe bóle głowy (wątrobowe) są trudniejsze do opanowania. Ból pojawia się dopiero w kilka godzin po spożyciu ciężkostrawnego, tłustego pokarmu, dlatego trudno jest go skojarzyć z przyczyną leżącą w wątrobie. Leczy się je jak bóle z obkurczenia, czyli chłodnymi niesłodzonymi sokami owocowymi o smakach: słodkim lub kwaśnym kompotem z różnych owoców, poza tym herbatą z cytryną. Doskonale robi też sen lub odpoczynek w pozycji leżącej w ciemnym, cichym pomieszczeniu oraz zimny kompres położony na czoło. Jeśli nie znamy przyczyny bólu głowy, a chcemy sobie pomóc w jego zmniejszeniu, można spróbować zjeść coś słonego. Jeśli ból nasili się, będzie to oznaczać ból z obkurczenia lub wątrobowy, a jeśli ustąpi lub zelżeje, będzie to ból z rozszerzenia.
Przyczyny bólu głowy
Pochodzenie bóli głowy według przebiegu meridianów narządów:
- Ból głowy od wątroby
- Jest to ból głęboki, umiejscowiony gdzieś wewnątrz głowy w jej najwyższym miejscu, rozsadzający z jednoczesną bolesnością gałek ocznych lub bólem w głębi czaszki, za oczami.
- Ból od woreczka żółciowego
- Największe nasilenie bólu z boku głowy, ból przemieszczający się wzdłuż głowy w kierunku szyi, aż do mięśnia trapezowego. Ból powierzchniowy. Uczucie bólu cebulek włosowych.
- Ból głowy pochodzący od nerek
- Ból umiejscowiony jest w czole, przechodzi przez wierzchołek głowy, aż do kręgów szyjnych.
- Ból głowy od pęcherza moczowego powoduje ból napięciowy karku.
- Ból głowy od żołądka (krąg funkcjonalny śledziony i trzustki)
- Ból głowy w skroniach, bóle żuchwy, możliwy jest również odruch wymiotny. Po naciśnięciu na mięsień zwany zginaczem głowy odczuwa się silniejszy ból.
- Ból głowy od jelita grubego, czasem i od żołądka umiejscawia się w okolicy czołowej.
- Ból od osłabienia śledziony to ból uciskowy z poczuciem, jakby cała głowa była wtłoczona w zbyt ciasny hełm lub wrażenie zaciskającej się na głowie obręczy.
Uwaga:
Chroniczne bóle głowy nie poddające się leczeniu środkami naturalnymi należy zawsze skonsultować z lekarzem.
Gorączka
Podwyższona ciepłota ciała (do 40ºC) była od wieków uważana za objaw korzystny. Jej zadaniem jest bowiem naturalne przyspieszenie procesu chorobowego. Medycyna klasyczna zaś uznała gorączkę za szkodliwą i stosuje całą gamę środków farmakologicznych obniżających podwyższoną temperaturę. Zapomina się jednak o tym, że każda przerwana sztucznie gorączkowa faza infekcji pozostawia w organizmie odpadki, które nie mogą być „wypalone” przez podwyższoną temperaturę, przez co zanieczyszczają i zatruwają organizm. Zapewne dlatego z wiekiem chorujemy coraz częściej i coraz bardziej dolegliwie. Te kolejne zachorowania i wzrosty temperatury to próby organizmu usunięcia szkodliwych resztek pozostałych po niedoleczonych wcześniej chorobach.
Stwierdzono też, że fagocyty czyli komórki żerne wytwarzane przez organizm, a służące likwidowaniu szkodliwych mikrobów wykazują 10-krotnie większą skuteczność w temperaturze 39ºC, niż w temp. normalnej ciepłoty ciała.
Obok szkodliwego sztucznego obniżania gorączki, medycyna klasyczna stosuje też bez ograniczeń, nawet w banalnych przeziębieniach, antybiotyki. Jakie jest ich oddziaływanie na organizm?
Przede wszystkim antybiotyk przerywa naturalny tok autoleczenia. Organizm przestaje sam walczyć z infekcją, bo robi to za niego chemioterapeutyk. Układ odpornościowy zmuszony jest w takim wypadku do bezczynności, przez co słabnie i źle pełni swoją funkcję obronną. Drobnoustroje chorobotwórcze broniąc się przed wyginięciem wytwarzają szczepy oporne, na które poprzednio zastosowany antybiotyk już nie będzie działać. Antybiotyk nie niszczy wybiórczo bakterii chorobotwórczych, ale przy okazji dobroczynne kolonie bakterii jelitowych. W wyniku jego ubocznego działania dochodzi do zaburzeń trawienia i przyswajania, w końcowym efekcie rozwija się trudna do wyleczenia grzybica przewodu pokarmowego. Efektem zatrucia organizmu głównie silnie toksycznymi metabolitami grzybów patologicznych oraz rozlicznymi lekami farmakologicznymi jest rozregulowanie układu immunologicznego, co może prowadzić nawet do chorób z autoimmunizacji. Układ odpornościowy zaczyna wtedy błędnie rozpoznawać komórki własnego organizmu jako wroga i niszczy je, zamiast ochraniać.
Czego należy przestrzegać w chorobie gorączkowej:
- pozwolić na rozwinięcie się gorączki (do 40ºC) przebywając w cieple i pijąc gorące napoje z ostrymi przyprawami (np. herbatka imbirowa), aby pobudzić pocenie,
- kontrolować ciepłotę ciała i nie dopuszczać do pogorszenia stanu. Stwierdzono, że gorączka wzrasta pod wpływem spożywania białek zwierzęcych, jajek, tłuszczy i produktów mlecznych.
- Można więc zastosować krótkotrwały post lub wyeliminować przejściowo wymienione produkty. Nie jeść też niczego na siłę i nie zmuszać się do jedzenia.
- przy dreszczach lub niepokoju zastosować piętnastominutową kąpiel w wodzie, mającą temperaturę zbliżoną do temperatury ciała,
- po przesileniu choroby, kiedy wystąpi głód spożyć najpierw lekki posiłek, np. ugotowany ryż lub rosół wegetariański.
Jeśli gorączka utrzymuje się ponad dwa, trzy dni i nie ma tendencji do opadania, należy skontaktować się z lekarzem – przyczyna może być poważniejsza.
Postarajmy się więc nie tylko rejestrować same objawy rozwijającej się w naszym organizmie choroby, ale i próbować temu zaradzić naturalnymi i bezpiecznymi środkami, a po leki farmakologiczne sięgać dopiero w ostateczności. Trzeba też starać się dociec, co mogło spowodować chorobę. Dokonanie takiej analizy przyczyn pozwoli na uniknięcie w przyszłości nieprawidłowości, które doprowadziły do zachorowania. Udowodnimy tym samym, że nie dotyczy nas konstatacja Marka Twaina: „Człowiek jest bez wątpienia najbardziej interesującym tępakiem, jakiego można sobie wyobrazić. Nawet z najbardziej oczywistych faktów potrafi wywieść zdecydowanie fałszywe wnioski.”
Wylecz swoje dolegliwości domowymi metodami. Skorzystaj z mocy ziół, opisanej w książce Lecznicze rośliny dziko rosnące. Najskuteczniejsze rośliny w domowej apteczce.
Wykorzystana literatura:
1. Annemarie Colbin, Książka i Wiedza, 1998, Odżywianie a Zdrowie. Jak Jedzenie Wpływa na Twoje Zdrowie i Samopoczucie, Josef Jonáš, COMES, 1994, Tajemnice Energii Życia,
2. Josef Jonáš, COMES, 1996, Zagadki Zdrowia, Josef Jonáš, COMES, 1994, Zagadki Życia,
3. Scott Kahan, Wydawnictwo Medyczne VIA MEDICA, 2004, Medycyna w Pigułce,
4. Wilfried Rappenecker, KDC, 2004, 5 Żywiołów, 12 Meridianów,
5. Daniel Reid, REBIS, 1996, Tao Zdrowia,
6. Judith Sachs, AMBER, 1997, Zamiast Prozaca, Encyklopedia Naturalnych Metod Walki ze Stresem i Zaburzeniami Emocjonalnymi,
7. Erich Wűhr, BIS, 2001, Chińska Sztuka Leczenia.
Źródło: www.natura-medica.pl